„Gordiana” - Melissa Darwood
Czasem,
kiedy bierzemy książkę do ręki, nasze oczekiwania w stosunku do
niej są bardzo wysokie, szukamy w niej emocji, głębi. A czasem
mamy chęć przeczytać coś lekkiego, niewymagającego od nas
szczególnych przemyśleń. Jak wiecie, nie każda książka spełnia
nasze oczekiwania… i ja miałam tak tym razem. Wybrałam „Gordiana”
- Melissy Darwood, myśląc o odskoczni od emocji, mając ochotę na
coś szybkiego, ale zarazem ciekawego. I wiecie co ? Po kilku
stronach już wiedziałam, że to nie jest przeciętny erotyk,
wiedziałam również, że autorka da mi dużo więcej niż
oczekiwałam. Moja odskocznia okazała się tym razem bombą
emocjonalną, polubiłam niesfornego bohatera, ciekawa jego
przeszłości, ale jeszcze bardziej przyszłości... Pokochałam
Kire, zastanawiając się, czy zmieni Gordiana… Kartka po kartce
odkrywając historie tych dwojga, byłam pod wrażeniem pomysłu
pisarki, nie potrafiłam oderwać się od powieści i na koniec
czułam smutek, że na jakiś czas muszę rozstać się ze swoimi
bohaterami i poczekać na to, co przyniesie dla nich los...
„Gordian
zawsze stawia na swoim. Jest trenerem sztuk walki, studentem
inżynierii, mężczyzną, któremu nie oprze się żadna dziewczyna.
Z wyjątkiem nowo poznanej, przybranej siostry – Kiry, której
zdobycie stanowi dla niego nie lada wyzwanie.
Gordian
skrywa mroczne tajemnice. Zbrodnia, której się dopuścił trawi go
od środka. Seks wydaje się być najlepszym sposobem na rozładowanie
buzujących w nim emocji, lecz czy wystarczającym? Czy każdy grzech
można odkupić? Czy rany z przeszłości mogą się zabliźnić na
dobre? Czy dwoje poranionych przez życie ludzi powinno być razem?’’
„Melissa
Darwood- pisarka powieści dla kobiet i młodzieży, tworząca pod
pseudonimem. Pochodzi z niewielkiej leśnej miejscowości w środkowej
Polsce.(...) Autorka debiutowała w 2013 roku bestsellerową
powieścią z gatunku young-adult „Larista(...)”.
Autorka
pisze
prostym językiem, zrozumiałym, który w stu procentach oddaje
charakter naszego głównego bohatera. Dialogi trzymają w napięciu
i wzbogacają akcję książki. Melissa Darwood stworzyła oryginalną
i zaskakującą fabułę,
przemyślaną i
konsekwentnie
realizowaną
do samego końca, urozmaiconą scenami erotycznymi, przeplataną
wspomnieniami z dzieciństwa.
Narratorem
jest Gordian, dzięki temu zabiegowi
bardzo dobrze poznajemy go
i
mamy też
okazję
zajrzeć do jego głowy.
Wszystko łączy się w spójną całość, dają czytelnikowi
ciekawą , wciągającą opowieść, od której nie sposób się
oderwać. Pisarce udało się wzbudzić we mnie całą
gamę
emocji- od gniewu, poprzez
współczucie, prosto do rozbawienia. Podejmuje
również istotny
i trudny
temat, mianowicie przemocy domowej i seksualnej- ukazuje
nam, jaki wpływ ma oprawca na ofiarę, jak potrafi ją uzależnić
od siebie i jaki
ma to oddźwięk na jej całe życie.
Jestem pod dużym wrażeniem kreacji bohaterów, którzy są
wyraziści i fascynujący.
Gordian
pełen uroku, wybuchowy – nie potrafi często panować nad gniewem,
dzięki inteligencji mężczyzna najczęściej bierze to, co chce,
nie zważając na konsekwencje, stawiając sobie cel prze do przodu.
Jest jednym z lepszych studentów, pasjonują go sztuki walki ,dzięki
którym dobrze zarabia. Jedyną osobą, na której mu zależy, jest
mama, czuje się za nią odpowiedzialny. Przemoc, której dopuścił
się na nim i matce ojciec, sprawiła, że nie wierzy w miłość ,
w relacji z kobietami zależy mu wyłącznie na sexie. Skrywa sekret,
a demony przeszłości nie dają spać... Na jego drodze staje młoda,
piękna i pewna siebie kobieta, Kira- bardzo szybko okazuje się, że
jest córką partnera jego matki. Dziewczyna ma swoje zasady, nie
zależny jej na szybkim sexie, a w mężczyźnie szuka oparcia i
poczucia bezpieczeństwa. Jest niedostępna dla Gordiana, co
sprawia, że coraz bardziej pragnie ją zdobyć … Czy uda mu się
to ?
A może jej uda się zmienić jego ? Cóż musicie przekonać
się sami.
Polecam
wam ten erotyk, bowiem poza pikantnymi scenami łóżkowymi
znajdziecie tu historię młodych ludzi, mocno doświadczonych przez
los, szczyptę romantyzmu, mroczną przeszłość bohaterów, ale
również trochę mocy nadprzyrodzonych
i nieprzewidywalne
zakończenie, które nie pozwala przestać myśleć o bohaterach. Ja
osobiście nie mogę się doczekać kontynuacji tej książki, jestem
ciekawa, czym zaskoczy mnie tym razem pisarka. Wywarła na mnie tak
dobre wrażenie, że mam ochotę zapoznać się z jej twórczością.
Za możliwość przeczytania dziękuję WYDAWNICTWU NIEZWYKŁE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz