"Nigdy nie będziesz mną"- Anna M. Brengos




Muszę się Wam przyznać, że książkę, o której dziś będę pisać, przeczytałam już dawno, i pomimo tego, że jest moim PATRONATEM MEDIALNYM nie potrafiłam napisać recenzji, pewnie jesteście ciekawi dlaczego ? Otóż powodem tego jest to, że autorka wstrząsnęła mną, rozbiła na drobne kawałki! Nawet teraz, po długim czasie, historia ta żyje we mnie i powoduje, że po moim ciele przechodzi gęsia skórka, 
a mowa tu o „Nigdy nie będziesz mną”- Anny M. Brengos. Moim zdaniem książkę powinien przeczytać każdy rodzic, aby sobie uzmysłowić, jaki wpływ na dziecko mają jego działania, słowa a przede wszystkim, jak łatwo zniszczyć istotę, którą kochamy nad życie przez nasze... dobre chęci! Przewrotne- prawda?

Opowieść z życia matki i córki o rozbieżności pomiędzy ich marzeniami, 
o dążeniu do doskonałości i jej cenie. O tym, jak własne cele, pragnienia, 
i kompleksy przekładają się na nasze dzieci i co z tego może wyniknąć.

Julka wyrosła w biedzie. Projektuje dla córki idealne dzieciństwo. Co to oznacza dla Karoliny?
Lektura obowiązkowa dla wszystkich rodziców.


Anna M. Brengos „po trzydziestu dwóch latach pracy w oświacie zostawiła gabinet 
z biurkiem wielkości stadionu i comiesięczne wynagrodzenie, żeby zająć się tym, co jej w duszy gra. Założyła 
z przyjaciółmi Fundację Ocean Marzeń, pracuje w Obywatelskiej Fundacji Pomocy Dzieciom, organizuje akcje społeczne, festiwale i zbiórki na rzecz potrzebujących.”


Autorka stworzyła niesamowitą opowieść o relacjach matki i córki, porusza trudne tematy i uzmysławia, co może się stać, gdy próbujemy zmusić pociechę, aby realizowała nasze marzenia. Pisarce udało się mnie doprowadzić do łez, wściekłości- miałam chęć wejść do książki i wstrząsnąć Julką i jej mężem, który patrzył z boku na to, co się dzieje, i... przytulić Karolinę, która nie miała czasu na dzieciństwo, starając się być idealną córką. Anna M. Brengos stworzyła bardzo realistyczne postacie, ale przede wszystkim- niepowtarzalne.
Julka wychowana w biedzie przez matkę- sprzątaczkę, wielokrotnie upokarzana przez rówieśników, pracowała bardzo ciężko, aby osiągnąć sukces i gdy na świecie pojawiła się nieplanowana Karolina, poprzysięgła, że zrobi wszystko, aby jej dzieciństwo wyglądało inaczej. Wynajdywała jej prestiżowe zajęcia i zmuszała do ćwiczeń, aby osiągnęła to, czego ona sama nigdy nie miała...Zapewniając przy tym wszystkim dziewczynce najlepsze ubrania, których jej brakowało oraz najlepsze zabawki, którymi dziewczynka niestety nie miała czasu się bawić. Zapominając też, że dziecku przede wszystkim potrzebna jest miłość i troska rodzica.
Karolina jest małą dziewczynką, mamy okazję obserwować, jak rośnie i się zmienia, każdego dnia stara się zaspokoić pragnienia mamy. Podejmuje się wyzwań, które ta stawia przed nią - balet, łyżwy, tenis, pianino…
Największym wsparciem dla dziecka była babcia, która na swój sposób chciała wynagrodzić jej trudy. Więcej Wam nie zdradzę, abyście sami mogli je poznać i odkryć, jak skończy się ta historia.

Polecam Wam tę powieść z całego serca, jestem pewna, że zmusi Was do myślenia, a może nawet ustrzeże przed popełnieniem błędów… Jestem bardzo ciekawa, co następnym razem zaserwuje nam Anny M. Brengos i czym mnie zaskoczy.


Dziękuję za możliwość przeczytania WYDAWNICTWU LUCKY

3 komentarze:

Lavende79 pisze...

Myślę o tej książce. Już sam tytuł sugeruje, że nie będzie to lekka lektura. Przeczytam ja z pewnością.

grazyna pisze...

A ja ciągle zbieram się, by dotrzeć do tej książki. Ciągle jest na mojej liście.

Paulina M pisze...

I już kolejna pozycja warta uwagi a Twoja recenzja tylko zachęca

Copyright © 2016 po drugiej stronie książki-recenzje , Blogger